Jedni o przedłużenie, drudzy o przerwanie… passy

Nabierająca rozpędu Sevilla podejmuje na swoim magicznym Ramon Sanchez Pizjuan Espanyol, który po wojażach do Andaluzji czekają potrójne derby Barcelony.

Według lokalnych mediów Sevilla prawdopodobnie wyjdzie w ustawieniu 4-4-2, co może oznaczać grę Fernando Llorente i Kevina Gameiro obok siebie, ale jednocześnie niweluje zagrożenie płynące z ławki rezerwowych, a Los Nervionenses już siedmiokrotnie strzelali gole za sprawą zmienników w obecnych rozgrywkach.

Siódemka to także może być szczęśliwa liczba dla Sevilli, gdyż obecnie notują serie sześciu ligowych zwycięstw na RSP. Do tej pory nie udała im się taka sztuka za kadencji Unaia Emery’ego, Los Pericos również mają swoją passę – cztery przegrane wyjazdy z rzędu.

Oba zespoły bez swoich kluczowych zawodników w środku pola. Grzegorz Krychowiak po stronie Sevilli oraz Pape Diop w Espanyolu muszą pauzować za kartki. Baskijski szkoleniowiec zyskał z kolei Daniela Carrico, który znalazł się na liście powołanych na środowy mecz po czteromiesięcznej pauzie spowodowanej kontuzją. Rumun, Constantin Galca dalej bez Anaitza Arbilli oraz na dobre odstawionego Juana Rafaela Fuentesa.

Absencje:

Sevilla: Grzegorz Krychowiak (kartki), Coke (decyzja trenera), Marco Andreolli, Nico Pareja, Beto (kontuzje)

Espanyol: Pape Diop (kartki), Anaitz Arbilla (kontuzja), Paco Montanes, Joan Jordan, Mickael Ciani, Juan Rafael Fuentes (decyzja trenera)

Początek spotkania na Ramon Sanchez Pizjuan o godzinie 18:15. Arbitrem głównym będzie Ignacio Iglesias Villanueva.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*