Trudne nowego początki. Valencia CF – FC Barcelona

Już w sobotę o 20:30, Valencia podejmie będącą w znakomitej formie Barcelonę. Wszystko przemawia na korzyść drużyny z Katalonii, lecz trzeba pamiętać, że na Mestalla, bez względu na formę, zawsze grało się im ciężko.

Ostatni tydzień w Walencji przebiegł pod znakiem zatrudnienia nowego trenera – Garry’ego Neville’a. Po niedzielnej porażce z Sevillą, swoją rezygnację złożył dotychczasowy trener, Nuno Espirito Santo. W gronie kandydatów na jego następcę wymieniało się między innymi Franka Rijkaarda, Michaela Laudrupa czy Marcelo Bielsę, lecz Peter Lim zaskoczył wszystkich ogłaszając, że to właśnie Neville zastąpi Nuno.

Anglik przejmie drużynę dopiero w niedzielę. W meczu z Barcą, Valencię poprowadzi tymczasowy opiekun pierwszej drużyny – Voro. Zmiana na stanowisku trenera to niejedyny problem Valencii. W meczu z Barceloną, Nietoperze wystąpią w zdziesiątkowanym składzie. Oprócz długiej listy kontuzjowanych, zestawienie nieobecnych uzupełniają Fuego i Cancelo, którzy w meczu z Sevillą obejrzeli czerwone kartoniki.

Zawodnicy Valencii, którzy nie zagrają w meczu z Barceloną:

Valencia11
Szukając pozytywów dla Los Che, w tym sezonie ligowym jeszcze nie przegrali na własnym stadionie, a ich bilans to 3 zwycięstwa i 3 remisy. Chociaż ostatni raz w lidze (na Mestalla) Valencia pokonała Barcelonę w sezonie 2006/07, to w kolejnych sezonach najczęściej padały remisy. Za czasów Pepa Guardioli, to właśnie Mestalla była jednym z najcięższych wyjazdów w sezonie. Ostatnie 2 lata to zwycięstwa Barcy, lecz trzeba zauważyć, że były to zwycięstwa wymęczone, szczególnie to z ostatniego sezonu, kiedy FC Barcelona zapewniła sobie 3 punkty rzutem na taśmę, po golu Busquetsa w doliczonym czasie.

http://www.dailymotion.com/video/x2bfpal_sergio-busquets-goal-valencia-0-1-barcelona-all-goals-30-11-2014-la-liga-hd_sport

Z perspektywy drużyny z Katalonii wszystko wygląda perfekcyjnie. Po średnim początku sezonu podopieczni Luisa Enrique wskoczyli na najwyższy bieg – 20 strzelonych bramek w ostatnich 4. meczach robi wrażenie. Do pierwszego składu powrócił Leo Messi, po którym nie widać żadnych śladów kontuzji. Warta wspomnienia jest również forma defensywy Barcelony, która wreszcie zaczęła wyglądać tak, jak w drugiej części poprzedniego sezonu.

Można być pewnym, że Luis Enrique zadba o koncentrację zespołu. Sobotni mecz jest najcięższym wyjazdem jaki pozostał do końca pierwszej rundy rozgrywek. Ciężko o łatwiejszą okazję do zdobycia trzech punktów na Mestalla, gdyż Los Che wystąpią w zdziesiątkowanym kontuzjami składzie, z tymczasowym trenerem na ławce. Inny wynik, niż zwycięstwo Barcelony będzie niespodzianką.

Przewidywane składy:

VCF_FCB

Początek meczu w sobotę o godzinie 20:30 na Estadio Mestalla.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*