Valencia stanie dziś przed szansą na zbliżenie się do najlepszej czwórki Pucharu Króla, przeciwnikiem będzie Las Palmas. Po ostatnim remisie z Rayo, Gary Neville jest pod ogromną presją, kibice i działacze nie widzą innej opcji niż zwycięstwo.
Po słabym starcie sezonu swoją pracę stracił Nuno Espirito Santo. Pozycję managera objął Gary Neville, który od początku grudnia nie potrafił poprowadzić drużyny do ligowego zwycięstwa. Sytuacja Los Che w lidze jest bardzo ciężka, jedyną szansą na uratowanie sezonu jest tryumf w rozgrywkach pucharowych. Szukając pozytywów, można zauważyć progres w formie Alvaro Negredo. Napastnik strzelił piękną bramkę w meczu z Rayo, w 1/8 finału Pucharu Króla, zdobył również hattricka w pierwszym meczu z Granadą. Kolejnym pozytywem, jest forma w krajowym pucharze. Od przejęcia drużyny przez Gary’ego Neville’a, Valencia wygrała wszystkie 3 pucharowe mecze, nie tracąc żadnej bramki.
Las Palmas w poprzedniej rundzie pokonało Eibar, strzelając w dwumeczu 5 bramek. Przed Los Amarillos, tym razem stoi trudniejsze zadanie, będą musieli wspiąć się na szczyt swoich możliwości, aby wyeliminować Valencię. W ostatniej ligowej kolejce ulegli liderowi-Atletico 3-0 i patrząc na historię spotkań, można zauważyć, że podopieczni Setiena nie radzą sobie zespołami z górnej części tabeli. Las Palmas jest drużyną z najgorszym bilansem meczów wyjazdowych, w tym sezonie ligowym nie wygrali jeszcze meczu na stadionie przeciwnika. Valencia jest faworytem dwumeczu, lecz trzeba pamiętać, że Los Amarillos wyeliminowali w 1/16 Real Sociedad.
Przewidywane składy:
