Po raz szósty w tym sezonie

FC Barcelona wyjdzie dziś na boisko z myślą o 4. z rzędu zwycięstwie nad drużyną z Bilbao. Drużyna Enrique jest już jedną nogą w półfinale, lecz lekceważenie Athletiku byłoby głupotą.

Dzisiejsze spotkanie będzie 6 w obecnym sezonie pomiędzy Barcą a Athletikiem, jak na razie Duma Katalonii wygrała 3 starcia, raz padł remis i raz górą byli Los Leones. W pierwszym ćwierćfinałowym meczu padł wynik 2:1 dla podopiecznych Luisa Enrique, warto wspomnieć, że w składzie zabrakło wtedy Leo Messiego, Luisa Suareza czy Alby. W ostatniej kolejce ligowej Barcelona pokonała Malagę, co pozwoliło jej na przejęcie pierwszej pozycji w ligowej tabeli. Kilka dni temu, oba zespoły zmierzyły się już na Camp Nou w meczu ligowym, padł wtedy wynik 6:0. Jest szansa, że wreszcie zobaczymy dziś trio MSN w komplecie. Jedynym problemem, jaki doskwiera w tym momencie drużynie z Katalonii, jest epidemia anginy, z powodu choroby nie zagrają prawdopodobnie: Arda Turan, Sergio Busquets oraz Andres Iniesta. Luis Enrique będzie miał dostępnych tylko 2 pomocników: Sergiego Roberto oraz Ivana Rakitica, w razie potrzeby w drugiej linii może zagrać jeszcze Javier Mascherano.

Ernesto Valverde ma niemały orzech do zgryzienia, jego drużyna w ostatnich dniach 2 razy uległa Barcelonie i w dzisiejszym meczu musi rozegrać zawody sezonu, aby awansować do półfinału. Ostatni mecz ligowy może napawać optymizmem, Athletic pokonał Eibar 5 do 2 w lokalnych derbach. W meczu z Eibar 2 gole zdobył Aritz Aduriz, którego zabrakło w pierwszym meczu z Barcą. Valverde prawdopodobnie skorzysta z ofensywnego tria: Muniain, Aduriz, Williams. Athletic stanie dziś przed bardzo trudnym zadaniem, lecz należy pamiętać, że w tym sezonie Los Leones pokonali już Barcelonę 4:0.

Przewidywane składy:

1453863891_797730_1453864267_noticia_normal

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*