Dziś mija 20. rocznica debiutu legendy Espanyolu, Raula Tamudo w LaLiga (wówczas jeszcze Primera Division). Zawodnik zakończył karierę już 2 lata temu, jednak wciąż jest pamiętany przez kibiców zespołu z Barcelony.
Raul Tamudo zadebiutował w barwach Periquitos 23 marca 1997 roku w spotkaniu przeciwko Herculesowi Alicante. Hiszpan wszedł wówczas na ostatnie 33 minuty wyjazdowego spotkania i dzięki jego bramce, Espanyol pokonał wyżej notowanego w tamtej chwili rywala. W ten właśnie sposób rozpoczęła się kariera symbolu klubu z Barcelony, wspominanego również wielokrotnie przez fanów LaLiga z wielu goli.
Hiszpański napastnik rozegrał w barwach Espanyolu 343 spotkania i zdobył 125 bramek. Na tym klubie nie zakończył jednak swojej przygody z najwyższą klasą rozgrywkową w Hiszpanii. Po odejściu z klubu, występował jeszcze w Realu Sociedad i Rayo Vallecano. Zakończył karierę na zapleczu LaLigi, w katalońskim Sabadell.
Raulowi Tamudo nie było dane zostać gwiazdą reprezentacji ze względu na sporą konkurencję w ataku La Furia Roja. O miejsce w składzie walczył między innymi z Raulem czy Fernando Morientesem. Mimo wszystko udało mu się rozegrać w kadrze Hiszpanii 12 spotkań i zdobyć 5 bramek. Reprezentował barwy narodowe na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney, gdzie jego zespół zajął 2. miejsce. Obok Tamudo, w kadrze znaleźli się m.in. Xavi, Carles Puyol i David Albelda. Napastnik ma również na koncie 2 mecze i bramkę w reprezentacji Katalonii.
Łącznie Raul Tamudo wystąpił w LaLiga 384-krotnie, zdobywając 125 bramek. Napastnik jest rekordzistą Espanyolu Barcelona zarówno pod względem występów, jak i bramek w lidze. Przyczynił się również do zdobycia przez klub Pucharu Króla (2000, 2006) oraz zajęcia 2. miejsca w Pucharze UEFA w sezonie 2006/2007. Klub z Barcelony przegrał wówczas w finale z Sevillą. Był kluczowym zawodnikiem drużyny i kibice Periquitos pamiętają o nim do dziś.