Chodzi o Carlosa Solera, którego w drużynie bardzo chciałby mieć Zidane.
Francuski szkoleniowiec uważa, że 21-latek z Valencii posiada niebywały talent i niebawem będzie jednym z najlepszych pomocników na świecie. W Realu Madryt byłby szykowany na następcę Luki Modricia, który niebawem skończy 33 lata, a więc swoje lata już ma.
Soler już uchodzi za kompletnego zawodnika, a jeszcze wielu rzeczy może się nauczyć. Za młodego piłkarza Real Madryt będzie musiał zapłacić 80 milionów euro, czyli klauzulę jego wykupu.