Milinković-Savić trafi do Barcelony albo Realu?
– Zawsze słucham rad, których udziela mi tata, i cenię jego opinię, ale decyzję, gdzie zagram w przyszłości, podejmę sam – dodał 23-latek z uśmiechem na ustach. – Mojemu tacie podoba się myśl, że mógłbym grać w Juventusie, a później przejść do innej dużej drużyny jak Real Madryt czy Barça, ale to moja kariera i muszę się dobrze zastanowić, co dalej. Wiem, że chce dla mnie jak najlepiej, ale muszę sam podjąć tę decyzję.
– Dotychczas o niczym nie słyszałem, nikt bezpośrednio ze mną nie rozmawiał. Wkrótce będę rozmawiał z klubem i moimi przedstawicielami, a wtedy dowiem się, jak wygląda sytuacja – powiedział, dodając po chwili: – Ale kto nie byłby dumny z bycia łączonym z Barceloną czy Realem Madryt?