Początek sezonu pokazał, że Ernesto Valverde niespecjalnie lubi rotować składem. Zwłaszcza jeśli chodzi o linię ofensywną. Czy to się jeszcze zmieni?
Dziennikarze na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem ligowym pytali Valverde właśnie o możliwość rotacji w ataku: – Uznałem za słuszne, by nie dokonywać rotacji w ataku, jeśli chodzi o początek sezonu. W starciu z Realem Sociedad mogło dojść do rotacji, ale wcześniej Dembélé nie grał w reprezentacji, Messi również. Możliwe, że nie było potrzeby zmian. Zobaczymy, jak będzie w przyszłości.
– Już przed meczem myślę o tym, kto mógłby wejść na boisko. Nie przewidywałem np., że Umtiti zagra w meczu z Gironą. Zawsze staram się mieć środki, by zaradzić sytuacji w zależności od tego, czy idzie nam dobrze, czy źle. Czasem, kiedy nie idzie, trzeba zainterweniować – dodał szkoleniowiec Barcelony.