Barcelona zagra dziś z Levante, i jeśli wygra albo Atletico Madryt przegra swój mecz, zdobędzie mistrzostwo Hiszpanii.
– Brakuje nam trzech punktów do mistrzostwa, głównie dlatego, że dobrze poradziliśmy sobie w dwóch poprzednich meczach. Atlético walczy do końca i zakładamy, że dalej tak będzie, mimo że jego spotkanie jest przed naszym. Levante gra o utrzymanie, a, jak wszyscy wiemy, właśnie te zespoły zdobywają najwięcej punktów w ostatnich kolejkach. Nasi rywale ostatnio zagrali już świetny mecz z Betisem i przewidujemy, że nam też będzie ciężko. Na początku sezonu zawsze marzy się o możliwości wywalczenia tytułu na swoim stadionie, przed swoją publicznością. Mamy też pewien margines błędu, ale nie chcemy się potknąć. Chcemy być mistrzami – powiedział Ernesto Valverde.
– Mam nadzieję, że prezes Federacji będzie miał jutro trochę pracy. Może zdarzyć się też tak, że jedynie obejrzy sobie mecz. Nie wiemy, co się wydarzy. W LaLidze nigdy nie wręczano trofeum tak, jak robi się to w innych ligach. Nie martwi mnie to, zajmuję się samym spotkaniem – dodał szkoleniowiec Barcelony na temat wręczenia pucharu za mistrzostwo Hiszpanii.