Junior Firpo uważa, że jest już gotowy na debiut w Barcelonie, a mecz przeciwko jego byłej drużynie będzie ku temu znakomitą okazją.
– Bardzo bym chciał, aby ten mecz już nadszedł i żebym mógł zadebiutować na Camp Nou w tych barwach w starciu z moim byłym zespołem. O co więcej mogę prosić? Jedynie o to, żebyśmy rozegrali dobre spotkanie, uzyskali zwycięstwo i udanie zakończyli weekend – powiedział Junior Firpo.
– Jestem już w pełni zaadaptowany, z każdym treningiem coraz lepiej odnajduję się w drużynie. Lepiej wykonuję rzeczy, które przekazuje mi trener, i mam lepsze relacje z kolegami, co jest bardzo ważne. Trzeba utrzymywać ze sobą relacje, bo jeśli nie, na boisku będzie bardzo trudno. Tournee przydało mi się, żeby przebywać z kolegami i poznać ich trochę lepiej – dodał Hiszpan.