Emmanuel Petit odniósł się do sprawy Neymara i Dembele, którzy mieli tego lata zamienić się klubami. Ostatecznie do tego nie doszło, co bardzo spodobało się byłemu reprezentantowi Francji.
– Naprawdę doceniam to, że ktoś postawił się Neymarowi, mówiąc: ‘Nie, nie chcę, nie spełnię twojej prośby, nie chcę cię zadowolić, iść ci na rękę’. Jestem bardzo, bardzo zadowolony z jego reakcji – powiedział Emmanuel Petit.
– Neymar pozwolił sobie wywierać presję na Barcelonie, aby jej przedstawiciele pojechali do Paryża, a potem płakał. Cieszę się, że młody zawodnik stanął przed nim i powiedział: Wiesz co, zostaniesz w PSG i przestaniesz przeszkadzać wszystkim – dodał Francuz.