Mimo że Barcelona stworzyła sobie kilkanaście sytuacji, to jedyny gol Katalończyków nie powinien zostać uznany.
Sędzia Jaime Latre nie powinien był uznać trafienia Luisa Suareza we wczorajszym meczu Valencii z Barceloną. Urugwajczyk w czasie zagrania od Leo Messiego znajdował się za ostatnim obrońcą. FC Barcelona stworzyła sobie bardzo dużo okazji do strzelenia gola, szczególnie w pierwszej połowie, lecz trio Messi – Suarez – Neymar było nieskuteczne.
Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Poza Urugwajczykiem, na listę strzelców wpisał się także Santi Mina.