Dziś o 16:00 w niedużym mieście na wschodzie Hiszpanii, które słynie z wyrobów ceramicznych, miejscowa drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej zmierzy się z Rayo Vallecano.
Zespół z Villarreal na pewno nie wspomina dobrze ostatnich meczów w hiszpańskich rozgrywkach. W La Liga co prawda plasują się na wysokim 6. miejscu, jednak ostatnie spotkania to pasmo niepowodzeń. Przegrana na wyjeździe z Granadą czy remis u siebie z Eibarem nie mogą zadowalać zespołu, który aspiruje do gry w europejskich pucharach. Przegrany mecz w Copa del Rey z drugoligowym zespołem Huesca dolał jeszcze oliwy do ognia. Przyjezdni notują lokatę w drugiej części tabeli, a ostatnie ich mecze też raczej nie napawają optymizmem. Miewają jednak przebłyski formy, jak w meczu z Espanyolem, który wygrali 3:0.
Problemy kadrowe trenera Torala dalej mają swój wydźwięk. W dzisiejszym meczu z powodu kontuzji nie może wystąpić aż czterech piłkarzy. Są to: Bonera, Adrián, Gaspar i Baptistão. Wraca natomiast podstawowy gracz i ostoja ofensywnej części zespołu – Soldado, który ostatnio pauzował za kartki. Goście również nie skorzystają z czterech zawodników. Dziś nie zagrają: Toño, Raţ, Cobeño i Trashorras.
Villarreal dobrze prezentuje się w meczach na własnym stadionie. Na sześć spotkań wygrał cztery. Przyjezdni natomiast pojedynków na wyjeździe nie mogą zaliczać do udanych, gdyż w sześciu spotkaniach wygrali tylko raz i zanotowali aż 4 porażki. Bilans ostatnich meczów między obiema drużynami też zdecydowanie po stronie gospodarzy, którzy aż czterokrotnie zwyciężali i tylko raz ponieśli porażkę.
Przewidywane składy:
Villarreal: Areola – Costa, Ruíz, Bailly, Rukavina – Suárez, Pina, Bruno, dos Santos – Soldado, Bekambu.
Rayo: Yoel – Martínez, Castro, Diego Llorente, Tito – Embarba, Raúl Baena, Bangoura, Jozabed, Hernández – Guerra.