Hiszpania w 2010 roku wygrała mundial, ale Gerard Pique zdradził, że wyjątkowo się wtedy nudził przez cały miesiąc.
– Na mundialu w RPA wygraliśmy, ale też pamiętam, że godzinami patrzyłem w sufit. Nie było co robić. Nie można być przez miesiąc w jednym miejscu i tylko grać w piłkę. Dużo wygrywałem w karty, graliśmy we wszystko, co przyszło nam do głowy. Tak spędzaliśmy wiele nocy, do trzeciej nad ranem. Pepe Reina był naszym animatorem – powiedział Gerard Pique.