Barcelona straciła wczoraj punkty w starciu z Realem Sociedad. Podopieczni Valverde zremisowali z gospodarzami na Anoeta, a pomocnik Realu Sociedad, Mikel Merino uważa, że duża w tym zasługa graczy, którzy odcięli od gry Leo Messiego.
– Barça to Barca. Piłkarze tego klubu świetnie operują piłką, mają wielką jakość. Grają krótkimi podaniami i sprawiają problemy wszystkim ekipom. Dzisiaj nie czuli się swobodnie, ponieważ my zagraliśmy bardzo odważnie. Naciskaliśmy na nich wysokim pressingiem, zabieraliśmy piłkę i gracze Barçy nie czuli się z tym dobrze – powiedział pomocnik Realu Sociedad Mikel Merino.
– Wiedzieliśmy, że Messi bardzo dobrze interpretuje wolne przestrzenie i potrafi wykorzystać martwe strefy, które zostawia jego rywal. Staraliśmy się wywierać presję i spowodować, aby piłkarze, którzy są odpowiedzialni za dostarczanie mu piłki, nie mieli odpowiednio dużo czasu na wykonanie dobrego podania. Myślę, że wykonaliśmy bardzo dobrą pracę, jeśli chodzi o grę wysokim pressingiem. To spowodowało, że Barça nie mogła wymieniać swobodnie piłki między poszczególnymi liniami – dodał zawodnik Realu.