Ronald Koeman na konferencji prasowej po przegranym El Clasico, nie owijał w bawełnę i bardzo ostro skrytykował arbitrów prowadzących spotkanie.
Rzut karny dla Realu Madryt
– Miał bardzo duży wpływ. Nie rozumiem systemu VAR, mam wrażenie, że jest on używany tylko przeciwko Barcelonie. Rozegraliśmy już pięć meczów i żadna decyzja nie była dla nas korzystna, na przykład brak kartek dla graczy Getafe. Nie zasłużyliśmy na przegraną w ten sposób – powiedział Koeman.
Ostre słowa
– Dla mnie to nie był rzut karny, powiedziałem to sędziemu. Chciałem, żeby wyjaśniono mi działanie VAR-u w Hiszpanii. Przez pięć kolejek nie mielimy żadnej sytuacji na naszą korzyść. Ani rzutu karnego przeciwko Sevilli, ani czerwonych kartek dla graczy Getafe. Spytałem, czy VAR-u używa się tylko przeciwko Barcelonie – powiedział Holender.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Presja
– To normalne, że piłkarze Realu wywierali presję na arbitrze, żeby sprawdził sytuację. Nie mam pretensji do tego. Sędzia powinien użyć VAR-u, po to jest ten system. Nie chcę więcej o tym mówić, ale to był decydujący moment meczu – zakończył szkoleniowiec Barcelony.