Kto odskoczy od strefy spadkowej?

Ostatni mecz 18. kolejki La Liga to kolejne starcie, które może być decydujące w walce o utrzymanie. Naprzeciw siebie stają drużyny zbliżone formą, pozycją w tabeli i – co za tym idzie – poziomem sportowym.

Spotkanie 18. w tabeli Gijon i 16. Getafe zapowiada się bardzo ciekawie. W dole tabeli sytuacja jest skomplikowana. Pomijając ostatnie Levante aż sześć drużyn mieści się w różnicy dwóch punktów. Rywalizacja w tej części ligowej hierarchii na dobre nabiera rumieńców.

W obecnych rozgrywkach Gijon, jak na swoje możliwości, w roli gospodarza radzi sobie całkiem nieźle. Bilans 2-2-3 może nie powala na kolana, ale też nie jest powodem do dużego wstydu. Niestety dla nich, do tej pory mieli dość łatwy terminarz u siebie, gdyż większość przyjezdnych to były drużyny z dolnej połowy tabeli. Niepokojąca w ich przypadku jest obecna forma- na ostatnie pięć spotkań wygrali zaledwie jedno, resztę przegrywając. Trzy drużyny z górnych rejonów tabeli pokazały im ich miejsce.

Getafe natomiast miejsce nad strefą spadkową zawdzięcza tylko i wyłącznie dyspozycji na swoim stadionie. Wyjazdy to już zupełnie inna historia. Na 8 spotkań zdobyli zaledwie dwa punkty, a co za tym idzie na boisku rywala jeszcze w tym sezonie nie wygrali. Gdyby brać pod uwagę tylko mecze wyjazdowe byliby na ostatnim miejscu w lidze. Podopieczni Franca Escriby podobnie jak drużyna Gijon na ostatnich pięć spotkań wygrali tylko jedno, trzy remisując i raz przegrywając. Różnica jest taka, że poza Sociedad byli to rywale z górnej półki.

Historia bezpośrednich starć między tymi drużynami nie wskaże nam faworyta. Do tej pory były to prawie zawsze mecze wyrównane, raz wygrywali jedni, raz drudzy. Bilans bardzo wyrównany.

Bukmacherzy w roli faworyta stawiają Gijon z racji atutu własnego boiska oraz formy wyjazdowej rywali. Jednakże Getafe po serii spotkań z mocnymi ekipami, z których wyszła obronną ręką, ma w końcu nadzieję na przełamanie fatalnej serii w roli gości. Z kim mają to zrobić jak nie właśnie z drużyną samego dołu tabeli?

Przewidywane składy:

Sporting Gijon: Cuellar – Lopez, Bernardo, Hernandez, Lora – Mascarell, Cases – Ndi, Jony, Halilovic – Sanabria

Getafe: Guaita – Lago, Cala, Alexis, Suarez – Rodriguez, Lacen – Leon, Rodriguez, Sarabia – Alvaro Vazquez

Absencje:

Sporting Gijon: Alvarez (uraz).
Getafe: Lafita (pauzuje za kartki), Medran (uraz).

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*