Do końca zimowego okienka transferowego pozostało 14 dni. Wbrew pozorom zawieszenie Realu Madryt i Atletico Madryt w pewnym sensie ma również wpływ na drużynę z Katalonii.
Wraz z końcem obecnego sezonu kończy się kontrakt Zlatana Ibrahimovicia w PSG. Oczywistym jest, że francuski klub będzie musiał zastąpić go graczem ze światowej czołówki. Główną opcją był Cristiano Ronaldo, jednak w obecnej sytuacji jest to niemożliwe. Real Madryt na pewno nie pozbędzie się filaru drużyny w tak trudnym momencie.
Wszystko wskazuje więc na to, że Francuzi będą musieli poszukać gdzie indziej i najprawdopodobniej będą chcieli przekonać do siebie Neymara. Jednym z domniemanych powodów przejścia Brazylijczyka ma być fakt problemów podatkowych w Hiszpanii. W PSG Ney zarabiałby najwięcej na świecie, a o podatkach mógłby już całkowicie zapomnieć.