Gdy na Ipurua kibice Eibar będą oczekiwali na kolejne zwycięstwo swoich podopiecznych, w podmaryckim Getafe dojdzie do innego ciekawego spotkania drużyn, które lubią grać do przodu.
W dobrym nastroju może być Fran Escriba, który powołał wszystkich zawodników pierwszego zespołu, ale pod wątpliwość poddawany jest występ Pablo Sarabii, co byłoby ogromnym ciosem dla ofensywy Getafe, wszak wychowanek Realu Madryt jest najskuteczniejszym zawodnikiem Los Azulones – 5 goli i 4 asysty.
Miejsce rozegrania meczu powinno być atutem gospodarzy, gdyż w ostatnich 10 spotkaniach na CAP, wygrali aż sześć, zremisowali trzy i przegrali jedynie z Barceloną! Jednak w ostatnich dwóch ligowych meczach przeciwko Athleticowi ponosili porażki na swoim stadionie – 0:1 i 1:2.
Athletic odpadł z Pucharu Króla, ale zrobił to z podniesionym czołem. Teraz Baskowie muszą przestawić się na ligę, a najbliższa przyszłość Los Leones nie jest łatwa, bo po meczu z Getafe, czekają ich kolejno spotkania z: Villarreal, Realem Madryt, Realem Sociedad i Valencią, a w międzyczasie jeszcze dwumecz Olympique Marsylia w Lidze Europy…
Ernesto Valverde do Madrytu nie zabrał, ze względów zdrowotnych, Ikera Muniaina, ale do kadry meczowej wraca Gorka Iraizoz.
Absencje:
Getafe: brak
Athetic: Raul Garcia, Ibai, Gorka Elustondo, Muniain (kontuzje)
Początek spotkania na Coliseum Alfonso Perez o godzinie 18:15. Arbitrem głównym będzie Javier Estrada Fernandez.