Budowa nowego stadionu Atletico Madryt kryje za sobą wiele ciekawych szczegółów. Włodarze klubu postanowili zrobić wszystko, aby budowany obiekt mógł być zapamiętany na całym świecie. Przed wami kolejna porcja najciekawszych informacji na temat powstającego stadionu. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji to zachęcamy do lektury pierwszej części.
11. Pojemność stadionu ma wynosić około 68 000 najwygodniejszych na rynku miejsc siedzących. Choć na razie jest to przedmiotem dyskusji, najprawdopodobniej tylu właśnie kibiców będzie mogło skorzystać z tych miejsc. W celu maksymalnego komfortu włodarze klubu testują pięć różnych modeli siedzisk tak, aby znaleźć najwygodniejsze jakie oferuje w tym momencie rynek. Końcowa pojemność ma właśnie zależeć od tego wyboru, gdyż mają one różną wielkość. Trybuny na stadionie są już zamontowane, a proces doboru siedzeń zmierza również ku końcowi.
12. Mimo klubowego przeznaczenia stadion będzie mógł pełnić funkcję olimpijskiego. Stolica Hiszpanii przegrała w ostatnich latach dwukrotnie batalię o igrzyska olimpijskie. Jednakże w przypadku, gdyby Madryt ponownie startował w wyborach gospodarza tej imprezy to koniec końców nowy stadion Atletico ma być przystosowany również do tej imprezy, tak jak na początku zakładano. Ogromny plac i parking wokół obiektu o powierzchni około 88 tys. metrów kwadratowych zdołają pomieścić kilka tysięcy pojazdów i stworzyć zaplecze dla kibiców. Rozbudowana sieć kolejowa i specjalnie zaprojektowany dworzec przy stadionie, który ma mieć przepustowość nawet 20 tys. kibiców w ciągu kilku minut- to powoduje, że Madryt dalej może walczyć o największą sportową imprezę, nie martwiąc się już o stadion olimpijski.
13. Do obsługi stadionu ma być zatrudnionych 800 osób. Obecnie, podczas normalnego spotkania, Atletico potrzebuje 600-osobowego personelu. Jak wiadomo nowy stadion ma być większy, więc do obsługi potrzebna jest większa ilość osób. Wszystko po to, aby zminimalizować ryzyko jakiegokolwiek problemu i żeby każde wydarzenie na stadionie odbywało się płynnie.
14. Powstanie nowa, ekskluzywna, ale i droższa niż do tej pory strefa VIP. Ceny normalnych biletów według zapowiedzi mają spaść, natomiast pakiety VIP podrożeją. Wszystko ze względu na to, że strefa dla najzamożniejszych będzie oferować dużo więcej niż ta na obecnym stadionie. Przede wszystkim liczba miejsc VIP wzrośnie dwukrotnie- do ponad 7 000. Lista dogodności ma być długa, zaczynając na specjalnym parkingu wewnątrz obiektu, na pięciu kuchniach kończąc. Firmy i co zamożniejsi ludzie już odwiedzają stadion i bacznie przyglądają się postępom prac, przede wszystkim tejże strefy, aby w przyszłości wykupywać pakiety. Włodarze Atletico liczą z tego tytułu na spore dochody.
15. Specjalne normy bezpieczeństwa. Na etapie planowania zostało osiągnięte porozumienie z władzami, ze szczególnym uwzględnieniem instrukcji policji, służby zdrowia itp. Wszystko ma być przemyślane w najdrobniejszych szczegółach. Oddzielne wejścia dla fanów drużyny przyjezdnej, specjalna droga ewakuacyjna dla piłkarzy, trenerów i działaczy itd.
16. Piłkarze Atletico bacznie śledzą postępy prac nowego obiektu. Gracze byli jakiś czas temu na stadionie oglądając ewolucję prac i rozmawiali z osobami odpowiedzialnymi za infrastrukturę stadionu. Odbyło się już nawet nieformalne rozmowy w sprawie szczegółów, takich jak lokalizacja pola, podział biletów itp.
17. Szacunkowa wartość budowy stadionu to 220 milionów euro. Kwota w całości jest pokrywana firmę FCC, która go buduje. W zamian za to wykonawca wyburzy Vicente Calderon i w jego miejsce planuje wybudować osiedle mieszkaniowe.
18. Stadion będzie miał największą na świecie powierzchnię dla prasy i mediów. Specjalna strefa ma przekraczać wszelkie normy z innych stadionów, gdyż została zaprojektowana pierwotnie dla stadionu olimpijskiego. Przewiduje się również pomieszczenie na 400 osób. Ma być ono wykorzystywane do spotkań towarzyskich i wynajmowane osobom trzecim. Możliwe będzie zatem zorganizowanie np. wesela.
19. Zburzenie Vicente Calderon nie będzie możliwe od razu. To raczej było do przewidzenia w tym przypadku. Wszystko będzie zależało od decyzji rady miejskiej, która musi wziąć pod uwagę wiele czynników. Koszta związane z m. in. zamknięciem części obwodnicy Madrytu M-30, czy renowacją terenów zielonych ma ponieść Atletico. Maja one wynosić około 40 milionów euro.
20. W hołdzie dla legendy Atletico, Luisa Aragonesa, aleja prowadząca do Estadio la Peineta nosi jego imię. Jest to swoisty kompromis, gdyż kibice żądali od klubu uczczenia pamięci słynnego zawodnika i trenera poprzez nazwanie nowego obiektu jego imieniem. Działacze Atletico prawa do nazwy obiektu od samego początku chcieli sprzedać (najprawdopodobniej Etihad Airways), dlatego też kibice przynajmniej dojadą na stadion Aleją Luisa Aragonesa.
Nowy stadion Atletico Madryt ma zatem robić piorunujące wrażenie. Działacze klubu chcą zbudować obiekt, na którym będzie można obejrzeć mecz, koncert, czy inne widowisko, ale także zorganizować wesele, czy spotkanie biznesowe. Co wyjdzie z tych wszystkich planów dowiemy się najprawdopodobniej za nieco ponad rok.
