W sobotni wieczór dojdzie do pojedynku Atletico z Deportivo, czyli wicelidera
i rewelacji rundy jesiennej La Liga.
Niestety dla kibiców z A Coruñii, określanie ich drużyny rewelacją, jest już mocno przeterminowane, ponieważ podopieczni Victora Sancheza od 19. grudnia notują serię 12 meczów bez zwycięstwa, kiedy to na własnym stadionie pokonali Eibar. O ile po pierwszej rundzie w Deportivo można było po cichu mówić o europejskich pucharach, w końcu zajmowali znakomite, siódme miejsce, o tyle teraz popularni Herculinos są typową drużyną środka tabeli. O pucharach mogą już tylko co najwyżej pomarzyć, a spadkiem raczej martwić się nie powinni. Być może słabsza postawa zespołu z Galicji ma związek z obniżką formy Lucasa Pereza, który do ostatniego wygranego meczu (Eibar) strzelił dwanaście bramek, a później, od 17. kolejki, zaledwie trzy.
Jednak Pereza i tak nie zobaczymy w dzisiejszym spotkaniu, zawodnik nie zdążył wyleczyć urazy uda. Poza nim, Victor Sanchez nie będzie mógł również skorzystać z Juana Domingeza, Sidneia, a także Fabriego.
Atletico w dzisiejszym spotkaniu będzie zdecydowanym faworytem. Drużyna Simeone na własnym stadionie traciła punkty zaledwie cztery razy (Barcelona, Real, Sevilla, Villarreal), z czego tylko jedno z tych spotkań przegrała. Atleti po wygranych trzy tygodnie temu derbach Madrytu umocniło się na pozycji wicelidera względem Realu, jednak przewaga nad rywalem z za miedzy wynosi tylko 4 punkty, co na pewno nie jest zbyt bezpiecznym dystansem. Do trzymającej się mocno szczytu tabeli Barcy, Madrytczycy tracą osiem punktów, co patrząc na świetną formę podopiecznych Luisa Enrique wydaje się być stratą nie do odrobienia.
Kolejne argumenty w dzisiejszym pojedynku po stronie Atletico to znajdujący się ostatnio Jan Oblak oraz Antoine Griezmann. Słowak w 28 dotychczasowych kolejkach zanotował aż 18 czystych kont i jest zdecydowanym faworytem do zdobycia Trofeo Zamora, a Francuz znajduje się ostatnio w wyśmienitej formie. Napastnik na boisko dwoi się i troi, a efektem są trzy bramki w trzech ostatnich spotkaniach.
W dzisiejszym meczu, Diego Simeone nie będzie mógł skorzystać z Tiago, Savića oraz Torresa. Do kadry natomiast wraca Augusto.
W historii rywalizacji pomiędzy Atleti i Depor rozegranych zostało póki co 41 spotkań, 31 z nich wygrali dzisiejsi gospodarze, goście pięć i również pięć zakończyło się remisem. Po raz ostatni Galicjanie pokonali zespół z Madrytu w sezonie 2009/2010, mecz ten odbył się w
A Coruñii, natomiast ostatnie zwycięstwo Deportivo na Vicente Calderon to sezon 1999/2000, kiedy to Biało-Niebiescy zdobyli tytuł mistrzowski.
Początek meczu o 20:30. Arbitrem głównym będzie Pan Mario Lopez.
Przewidywane składy: