Real Madryt nadal walczy o drugie miejsce w tabeli. W dzisiejszym spotkaniu zmierzy się z Las Palmas, które znajduje się w świetnej formie.
Los Amarillos wygrali ostatnie trzy ligowe mecze, lecz nadal nie są pewni utrzymania w lidze – od strefy spadkowej dzielą ich cztery punkty. Podopieczni Setiena na pewno nie złożą broni przed starciem z Realem. Trzy tygodnie temu na Estadio Gran Canaria przyjechała Barcelona, mecz zakończył się zwycięstwem Katalończyków, lecz przy odrobinie szczęścia to gospodarze mogli zdobyć trzy punkty. Ostatnie trzy ligowe spotkania to dziewięć punktów i trzy czyste konta. Z Realem ciężko będzie jednak zagrać na zero z tyłu. Obrońcy Las Palmas będą musieli zatrzymać Cristiano Ronaldo, który w ostatnich pięciu meczach Realu zdobył aż siedem goli. Z Realem nie zagrają Tanausu Dominguez i Mubarak Wakaso, do składu powraca natomiast Roque Mesa, który z powodu zawieszenia nie zagrał przeciwko Villarreal.
Real zawiódł w derbach Madrytu przegrywając z Atletico, lecz od tej porażki idzie im coraz lepiej. Ostatni tydzień to imponująca wygrana z Celtą Vigo oraz 2:0 z AS Roma w Lidze Mistrzów. W meczu z Romą Królewscy stworzyli aż 38 sytuacji bramkowych. Nie ma wątpliwości, że Zidane będzie chciał, aby jego podopieczni utrzymali ten ofensywny styl w meczu z Las Palmas. Chociaż Real walczy jeszcze o drugie miejsce, to większość meczów mogą traktować już jako sparingi. Wszystkie oczy będą dziś zwrócone na Cristiano Ronaldo, który z Celtą zdobył cztery gole, co pozwoliło mu wyjść na prowadzenie w walce o Trofeo Pichichi. W kadrze na mecz z Las Palmas nie znaleźli się: Karim Benzema, Toni Kroos, Danilo oraz James Rodriguez.
Przewidywane składy: