El Clasico już za nami. Emocje powoli opadają, nadszedł czas podsumowań. Kto okazał się czarnym koniem, a kto dał ciała? Zapraszamy do zapoznania się z naszymi ocenami zawodników Barcelony.
Claudio Bravo – 6 – Miał kilka udanych interwencji, ale już przy golu Ronaldo mógł zachować się zdecydowanie lepiej. Do końca nie można winić go za stratę bramki, ale ta sytuacja była do wybronienia.
Dani Alves – 5 – O nocie z jego występu przesądziły ostatnie fragmenty meczu. To on nie upilnował Ronaldo, który swobodnie przyjął piłkę w polu karnym i umieścił ją w bramce. Do tego momentu widać było u niego luz w ofensywie i kilka razy świetnie zatrzymywał Cristiano, ale na koniec pogrzebał całą pracę zrobioną w tym spotkaniu.
Javier Mascherano – 6 – Kilka efektownych wślizgów, waleczność i gra na własnym poziomie. Do Argentyńczyka nie można mieć większych zastrzeżeń. Wywiązywał się ze swoich zadań.
Gerard Pique – 7 – W jego poczynaniach było widać olbrzymią determinację. Waleczny, czyścił co mógł, a do tego potrafił odnaleźć się w polu karnym rywala i uwolnić spod opieki Pepe. Fantastyczny strzał głową, który dał prowadzenie Barcelonie.
Jordi Alba – 4 – Chyba najsłabszy zawodnik Barcelony. Sporo strat, a co gorsza, to po jednej z takich sytuacji Real Madryt wypracował sobie kontrę, po której zdobył bramkę. Przegrywał pojedynki z Walijczykiem, a wrzutka w pole karne do Ronaldo poszła właśnie z jego strony.
Sergio Busquets – 6 – Jeden z najbardziej wyróżniających się piłkarzy gospodarzy. Wnosił dużo spokoju do gry, potrafił się zastawić, podać piłkę do rywala. Zagrał to, czego się od niego wymaga. Mimo wszystko przegrał kilka ważnych pojedynków, więc jego ocena nie może być wyższa.
Ivan Rakitić – 7 – Po jego zejściu coś umarło w środku pola. Zabrakło tej waleczności i walki do końca. Chorwat miał kilka nierozważnych zagrań i fauli, którymi chciał przytemperować zapał przeciwników. Odnosiło się wrażenie, że obok niego nie przejechałby nawet czołg lub ciężki pojazd opancerzony. Widać było u niego ogromną chęć do gry, ale nie wszyscy jego koledzy byli tego dnia w najlepszej dyspozycji.
Andres Iniesta – 6 – Jeden z lepszych, o ile nie najlepszy z zawodników Barcelony w formacji ofensywnej. Robił co mógł, szukał pogrania z klepki, ale jego koledzy często przegrywali pojedynki z obrońcami.
Neymar – 4 – Przy Albie jeden z najsłabszych piłkarzy na boisku. Nie było widać u niego tej lekkości w grze, którą pokazuje w starciu ze słabszymi rywalami. W końcówce meczu było widać jego irytację po nieudanych akcjach.
Luis Suarez – 5 – Na początku spotkania fatalnie spudłował, gdy mógł posłać piłkę praktycznie do pustej bramki. Nie można mu odmówić jednak waleczności, bo pojedynków z obrońcami Królewskich nie odpuszczał. Czasami szukał uderzenia z dystansu, a od bramki tak wiele go nie dzieliło.
Messi – 6 – Jego rywal Cristiano Ronaldo może nie błyszczał w przekroju całego meczu, ale w kluczowym momencie potrafił wziąć odpowiedzialność za grę na własne barki. U Messiego tego zabrakło, bo poza kilkoma zrywami po prostu nie istniał. Brakowało jego wjazdów w pole karne rywala, do czego przyzwyczaił nas w poprzednich odsłonach El Clasico.
