Trener Sevilli nie obawia się wtorkowego meczu z Lidze Mistrzów, ale jasno stwierdził, że od pewnego czasu gra jego drużyna nie wygląda tak jak powinna.
Jorge Sampaoli przed wtorkowym spotkaniem w najbardziej elitarnych rozgrywkach w piłce klubowej zapewne nie prześpi ostatniej nocy. Trener musi odpowiedzieć sobie na parę kluczowych pytań, ponieważ gra Sevilli z meczu na mecz jest coraz gorsza.
Sampaoli ma świadomość, że istnieje problem, ale jak sam twierdzi wie jak go rozwiązać. Jego drużyna ma być na wtorek przygotowana w stu procentach i skoncentrowana jak nigdy. Dodatkowo chilijski szkoleniowiec przypomina, że mimo zniżki formy jego drużyna nie przegrała od ośmiu spotkań. Więc nie można też mówić o jakimś dużym kryzysie.