Eric Abidal w związku z wydarzeniem na którym promowana była fundacja FC Barcelony, wskazał swojego faworyta do zastąpienia Luisa Enrique. Zdaniem francuza najlepszym wyborem będzie Unzue.
Abidal uważa, że Barcelonie potrzebny jest trener, który zna klub od podszewki, a nie osoba która przyjdzie uczyć się wszystkiego od nowa. Były obrońca Barcelony twierdzi, że na to w klubie z Katalonii nie ma czasu, a najlepszym przykładem tego jest blamaż Taty Martino.
Wielokrotny reprezentant Francji cały czas bardzo wiele czasu poświęca na sprawy związane z fundacją FC Barcelony.