Problemy finansowe mogą zmusić kataloński klub do ograniczenia aktywności w styczniowym okienku transferowym.
Luis Enrique już kilka razy podkreślał, że w styczniu chciałby wzmocnić swoją drużynę. Zarząd Barcy ma jednak inne plany. Jedyną opcją, która wchodzi w grę są wypożyczenia.
Na początku stycznia FC Barcelona będzie mogła zarejestrować Ardę Turana i Aleixa Vidala, lecz Enrique chciałby pozyskać jeszcze napastnika, który zapewniłby odpowiednią konkurencję oraz odpoczynek dla tria: Messi, Suarez, Neymar.
Dyrektor sportowy Dumy Katalonii, Roberto Fernandez już od kilku miesięcy obserwuje rynek w poszukiwaniu odpowiednich zawodników. Jego zadaniem jest znalezienie wartościowego zmiennika, który zgodzi się na półroczne wypożyczenie z możliwością transferu definitywnego na koniec sezonu.
Jak podaje kataloński SPORT, w najbliższych dniach dyrektor sportowy i prezydent Bartomeu mają spotkać się z Luisem Enrique w celu ustalenia konkretnych nazwisk. Roberto Fernandez chce już przed Klubowymi Mistrzostwami Świata podjąć pierwsze kroki w sprowadzeniu nowych piłkarzy.
