Niepokonana od 36 spotkań Barcelona zmierzy się dzisiaj z Getafe, które nie wygrało w ośmiu kolejnych meczach. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc na to, że Dumę Katalonii czeka kolejne wysokie zwycięstwo.
Barca wraca na Camp Nou po dwóch efektownych, wyjazdowych zwycięstwach. Ekipa Luisa Enrique wkracza powoli w najważniejszą fazę sezonu. Przewaga nad rywalami z Madrytu w ligowej tabeli wydaje się co prawda bezpieczna ale terminarz zdecydowanie korzystniej ułożył się dla aktualnego wicelidera – Atletico. Katalończycy muszą więc do końca zachować czujność i nie pozwolić sobie na wpadki z teoretycznie słabszymi przeciwnikami.
Do takowych można z pewnością zaliczyć przyjeżdżające dzisiaj na Camp Nou Getafe. Madrycki zespół spisuje się w ostatnim czasie fatalnie. Pokazuje to sam fakt ośmiu kolejnych spotkań bez zwycięstwa. Jeśli chodzi o dyspozycję wyjazdową to również wygląda to tragicznie. Na przestrzeni trzech ostatnich meczów poza własnym stadionem, Getafe straciło aż 10 bramek! Zespół prowadzony przez Frana Escribę coraz pewniejszym krokiem zmierza ku strefie spadkowej. W tej chwili dzieli ich od niej zaledwie punkt.
Patrząc na historię spotkań pomiędzy Barceloną i Getafe także nie znajdziemy żadnych powodów do optymizmu dla fanów Azulones. W ciągu ostatniej dekady Blaugrana zmierzyła się z nimi na Camp Nou 12 razy i żadnego z tych spotkań nie przegrała. Wrażenie może też robić bilans bramkowy z tych meczów – 38:9 na korzyść Barcy.
Jeśli chodzi o sprawy kadrowe to na pewno nie zagra dzisiaj zawieszony za kartki Javier Mascherano. Istnieje natomiast spore prawdopodobieństwo, że ujrzymy ponownie trio MSN w komplecie. Do ataku Barcy wraca bowiem Neymar. Lucho nie może jednak skorzystać z kontuzjowanych Sandro i Rafinhii. W ekipie z Madrytu nie wystąpią zawieszeni Alvaro Vazquez, Juan Cala oraz Pablo Sarabia. Z urazami zmagają się także Damian Suarez, Roberto Lago i Carlos Vigaray.
Przewidywane składy:
