Dublet Messiego w meczu z Realem Madryt przybliżył go do złotego buta. Jak do tej pory Argentyńczyk w lidze strzelił 31 bramek. Jeśli podtrzyma formę strzelecką, to bez wątpienia po raz kolejny wygra konkurs na najlepszego strzela Europy.
Po piętach Messiemu depcze Bass Dost, który ma o trzy trafienia mniej niż Leo Messi. Dopiero w ten weekend Leo odskoczył swojemu rywalowi na trzy bramki, ponieważ napastnik Sportingu w ostatnim ligowym meczu swojej drużyny nie znalazł drogi do bramki.
Co ciekawe 31 bramek ma również Edison Cavani, ale liga francuska ma mniejszy przelicznik bramkowy niż hiszpańska. Dlatego Urugwajczyk jest dopiero na 7 miejscu w klasyfikacji złotego buta. Bardzo daleko jest również Cristiano Ronaldo, który zdołał strzelić tylko 19 bramek.