Clement Lenglet broni poniekąd Gerard Pique, który uważa, że Barcelona odczuwa obecnie trudy presezonu.
– Presezon nie był łatwy. Wszyscy to wiedzą. Dużo podróżowaliśmy, częste były różnice czasowe. Takie rzeczy zawsze muszą się odbić. Nie jesteśmy jedynym klubem, który ma tego typu przygotowania, ale podróżowaliśmy do Japonii i Stanów Zjednoczonych, które są całkowicie różne. Może być tak, że to nam nie pomogło, chociaż trzeba naprawić to wszystko na boisku. Nie ma innej możliwości – powiedział Celment Lenglet.