Roma jedynie trzy razy w tym sezonie osiągnęła wynik, który dałby jej awans w starciu z Barceloną.
Na dodatek tylko w jednym meczu przeciwnik był wyższej rangi, bo w fazie grupowej Ligi Mistrzów Roma ograła Chelsea aż 3:0. Poza tym w Serie A pokonali Hellas Verona i Torino w takim samym wymiarze.
Trudno przypuszczać, by jutro Roma miała czwarty raz w tym sezonie uzyskać rezultat, który pozwoliłby im awansować do półfinału.