Damia Abella uważa, że na początku kariery w Barcelonie, Leo Messi miał mało do powiedzenia w szatni.
– Leo był moim kolegą, był ode mnie dużo młodszy. Miał jednak bardzo mało do powiedzenia w szatni. To było coś takiego, że spędziłem z nim czas, ale to były jego początki. Gdybym miał sobie za coś przyznać medal, byłoby to być może za grę z Ronaldinho czy Puyolem, chociaż Messi ich potem przewyższył. To pewien paradoks. Oczywiście jestem zadowolony z dzielenia szatni z Messim i widząc, jak przewyższył wszystkie oczekiwania, czuję się uprzywilejowany – powiedział były zawodnik Barcelony, Damia Abella.