Trener Bayernu Monachium – Pep Guardiola chwalił na przedmeczowej konferencji ostatnie postępy, jakie poczyniło Atletico. Porównywanie Atletico do wielkich klubów pokazuje jaki sukces osiągnęli.
Atletico i Bayern będą się starać we wtorkowy wieczór wypracować sobie zaliczkę przed rewanżem w Monachium.
-Osiągnięciem Atletico jest stawianie ich na równi z Realem Madryt oraz z Barceloną. To trofeum Simeone. – mówi Guardiola.
-Spodziewamy się bardzo trudnego i wyrównanego pojedynku. Będziemy chcieli zagrać dobrze, by dostać się do finału.
Katalończyk prowadził ostatnio zespół przeciwko Atletico w sezonie 2011/12, jeszcze za czasów bycia trenerem Barcelony. Wtedy gol z rzutu wolnego Lionela Messiego zapewnił zwycięstwo.
-Ostatni raz grałem przeciwko Atletico pięć lat temu więc pewnie wiecie o nich więcej niż ja. Oni potrafią dużo więcej niż tylko bronić.
-W ostatnich latach walczyli w pucharach, wygrywając lige oraz docierając do finału Champions League.
Guardiola nie zostanie dłużej w Bayernie, więc jest to jego ostatnia szansa na zdobycie pucharu Ligi Mistrzów z niemieckim klubem.
-Przez 3 lata dotarliśmy trzy razy do półfinałów. Z tego co słyszałem w mediach, jeśli nie wygramy europejskiego pucharu, mój pobyt tu nie będzie uważany jako sukces.
-Wierzę, że stałem się lepszym trenerem, lepszym człowiekiem, bardziej zrelaksowanym. Myślę, że ten okres był wspaniały.