W ostatnim czasie w mediach rozgorzała debata o powrocie Neymara na Camp Nou. Prezydent Barcelony stanowczo temu jednak zaprzeczył.
– Nie przewidujemy jego powrotu, to on od nas odszedł. Nie było żadnego telefonu w tej sprawie. Nie spodobało nam się, że odszedł w ten sposób, płacąc klauzulę. Powrót Neymara nie jest decyzją prezydenta, a sztabu szkoleniowego. Gdyby zależało to ode mnie, to nie wiem, czy ten transfer wyszedłby nam na lepsze, czy na gorsze. Mamy ważnych piłkarzy, liderów, którzy poprowadzą najbliższe mecze. Poza tym mamy świetnego trenera. Jesteśmy liderami w LaLidze, w lidze koszykówki, piłki ręcznej i futsalu – powiedział Josep Maria Bartomeu.