Neymar ponownie domaga się od Barcelony zwrotu kilkudziesięciu milionów euro.
Niekończąca się saga
Neymar znów domaga się od Barcelony premii za podpisanie kontraktu z klubem. Piłkarz wraz ze swoimi prawnikami sformalizował już wniosek do sądu w sprawie odwołania w związku z karą grzywny 7 mln euro jaką miał zapłacić katalońskiej drużynie. A to oznacza, że żąda od Barcelony zwrotu 44 mln euro, czyli 60 mln euro.
Czy Neymar wróci do Barcelony
Dalsze perypetie sądowe Neymara z Barceloną jasno wskazują, że trudno będzie o wrót Brazylijczyka na Cam Nou. Tym bardziej że nie ma tam już Luisa Suareza, a lada moment klub może opuścić jego kolejny przyjaciele Leo Messi.