Oba zespoły przerwały swoje świetne serie. O ile Eibar zrobił jednorazowy wyjątek, o tyle Malaga po znakomitym grudniu, teraz wytraciła rozpęd, a spotkanie na Ipurua oznacza kolejne kłopoty.
Po czterech zwycięstwach z rzędu przyszła pora na zimny prysznic i wysoką porazkę w derbach Kraju Basków. Jednak nie przeszkodziło to w ofensywnej grze i śrubowaniu rekordów strzeleckich, bo w ostatnich pięciu spotkania Los Armeros strzelili aż 15 goli! Duża w tym zasługa Borjy Bastona, który trafiał we wszystkich spotkaniach i uzbierał siedem bramek. Wysoka forma wychowanka Atletico Madryt to jedno, ale również jego kompani, a zwłaszcza prawa strona w osobach Andera Capy i Keko Gontana rozbijają kolejne obrony w Primera Division.
Jeśli jesteśmy przy liniach defensywnych, nie sposób pominąć Malagę, Boquerones posiadają czwartą najlepszą defensywę w lidze, jednak Javi Gracia może powiedzieć pewne “ale” przed sobotnią potyczką. Tym “ale” jest brak Weligtona i Marcosa Angeleriego, czyli podstawowej pary stoperów z ostatniego spotkania! Oczywistym zastępcą będzie Raul Albentosa – powrót na stare śmieci. Problem pojawia się przy drugim nazwisku i może stanowić niemały handicap dla gospodarzy.
Co ciekawe Malaga w ostatnich pięciu spotkaniach wyjazdowych przegrała tylko raz – na Ramon Sanchez Pizjuan, z kolei Eibar notuje passę trzech zwycięst z rzędu w domu, a z ich kameralnego stadionu komplet punktów wywieźli tylko madryccy giganci.
Absencje:
Eibar: Jaime, Luna, Ramis (kontuzje) Eddy Silvestre (decyzja trenera)
Malaga: Weligton, Angeleri, Juan Carlos, Flavio Ferreira (kontuzje) Duda (choroba)
Początek spotkania na Estadio Ipurua o godzinie 18:15. Arbitrem głównym będzie Antonio Mateu Lahoz.