Podczas gdy my zachwycamy się świetnym debiutem Wojciecha Szczęsnego w barwach Juventusu, Włosi donoszą, że to nie Polak ma być następcą Gianluigiego Buffona. Legendarnego bramkarza według tamtej prasy mógłby zostać… Oblak.
Jan Oblak ma póki co pewne miejsce w składzie Atletico Madryt, z którym już dwukrotnie dobrnął do finału Ligi Mistrzów. Solidnie grającego bramkarza zaczęły obserwować największe kluby świata. Zarówno PSG, jak i Real póki co skutecznie odstrasza jednak klauzula odstępnego, wynosząca 100 milionów euro.
Włoskie “Tuttosport” donosi jednak, że Juventus cierpliwie obserwuje Słoweńca i czeka za zakończenie jego kontraktu, po którym ma ściągnąć go do Turynu, jako następcę Buffona. Doniesienia te są tym bardziej sensacyjne, że nie tak dawno do “Starej Damy” dołączył przecież Wojciech Szczęsny. Bardzo złą wiadomością dla Polaka byłoby, gdyby nawet po odejściu Buffona musiał rywalizować o miejsce w bramce z goalkeeperem pokroju Oblaka.
