Wczorajszy mecz Barcelona-Real Betis przyniósł nie tylko okazałą wygraną Blaugrany, ale także mnóstwo kontrowersji dotyczących decyzji o podyktowaniu rzutu karnego dla gospodarzy, po rzekomym faulu Antonio Adana na Leo Messim.
Dzisiaj władze ligi zdecydowały o anulowaniu kartki Adana za to zdarzenie, co jednocześnie oznacza, że Inaki Bikandi Garrido popełnił błąd przy ocenie tej sytuacji.
Inny wyrok zapadł w sprawie Pepe Mela. Trener Betisu został wyrzucony na trybuny po zbyt nerwowych protestach i został zawieszony na dwa kolejne spotkania, co oznacza, że mecze z Eibar oraz Getafe zobaczy z wysokości trybun.