Diego Costa nie zdobył ani jednej bramki w sześciu ostatnich spotkaniach Chelsea. Spekulowano nawet, żeby reprezentant Hiszpanii usiadł na ławce w meczu z Southampton. Zawodnik jednak zdobył dwie bramki, a The Blues wygrali 4:2.
Ostatnią bramkę przed meczem ze Świętymi, Diego Costa zdobył 6 marca w spotkaniu z West Hamem. Pomimo tego, że miał wiele okazji strzeleckich, a Antonio Conte nie zdejmował go ani razu z boiska, dyspozycja strzelecka zawodnika pozostawiała wiele do życzenia. Krytykowano go i sugerowano, aby w najbliższym czasie usiadł na ławce rezerwowych.
W tej kolejce Premier League, napastnik jednak się przełamał. Zdobył bramki w 53. i 89. minucie. Był również autorem asysty przy trafieniu Edena Hazarda (5′). Poza tym był jednym z wyróżniających się piłkarzy spotkania, kilkakrotnie stwarzając okazje swoim kolegom z drużyny.
Diego Costa nie był jedynym Hiszpanem na boisku w meczu Chelsea – Southampton. W barwach The Blues wystąpili również Cesar Azpilicueta, Marcos Alonso, Cesc Fabregas oraz Pedro, który zmienił byłego zawodnika Barcelony i Arsenalu. Trzej ostatni z wyżej wymienionych piłkarzy zanotowali po jednej asyście. Tymczasem w barwach Southampton wystąpił Oriol Romeu, który zdobył bramkę (24′).
