Były trener FC Barcelona, Frank Rijkaard, nie jest zainteresowany powrotem na ławkę.
Były piłkarz odrzucił możliwość pracy w Valencii, po rezygnacji dotychczasowego menadżera, Nuno Espirito Santo, który podał się do dymisji po porażce z Sevillą.
Rijkaard nie zdecydował się na przejęcie drużyny z Mestalla, która obecnie zajmuje dziewiątą pozycję w lidze – z pięcioma zwycięstwami, czterema remisami i czterema porażkami.
Holender nie pracuje na stanowisku trenera od ponad 2,5 roku. Jego ostatnia przygoda w roli szkoleniowca, to prowadzenie reprezentacji Arabii Saudyjskiej od lata 2011 do stycznia 2013. Rok po rezygnacji ogłosił, że definitywnie kończy z pracą trenerską, lecz później nadmienił, że byłby w stanie powrócić, ale tylko do Barcelony.
Frank Rijkaard największe sukcesy odnosił właśnie w katalońskim klubie, gdzie pracował przez 5 lat (2003-2008). Podczas tych pięciu lat, dwukrotnie wygrał Ligę, raz Ligę Mistrzów oraz dwa razy Superpuchar Hiszpanii, przywracając jednocześnie drużynie efektywny styl.
Valencia szuka teraz innych kandydatów. Według dziennika SPORT, kolejny na liście jest Michael Laudrup.
