W dzisiejszym spotkaniu Cristiano Ronaldo po raz kolejny w brutalny sposób sfaulował przeciwnika bez piłki.
Dziwić może fakt i tok rozumowania w hiszpańskim futbolu jeżeli chodzi o przyznawanie kar przez komitet. Ronaldo w tym sezonie już czwarty raz dopuścił się faulu na przeciwniku, który nie miał piłki, a nie został ukarany nawet żółtą kartką.
Wcześniejsze wybryki Portugalczyka miały miejsce w spotkaniach z Sevillą, Las Palmas i FC Barceloną. Dzisiejsze zachowanie CR7 jest całkowicie niezrozumiałe, ponieważ na koncie miał dwie bramki, a jego drużyna prowadziła 5:0.