La Liga po raz kolejny pokazała pazur. Athletic Bilbao po bardzo zaciętym meczu wygrał 3:2 z niemieckim Augsburgiem. W mecz świetnie wszedł zespół z Półwyspu Iberyjskiego, kiedy to Susaeta wyprowadził swoich kolegów na prowadzenie. Niestety w kolejnych fragmentach gry, to gospodarze byli znacznie lepsi i to oni zdołali zdobyć dwie kolejne bramki (Trochowski ’41, Bobadilla ’59).
O tym, że Baskowie potrafią generować emocje przekonaliśmy się jednak nie raz. Ostatnie 10 minut spotkania przyniosło nam niesamowity zwrot akcji, gdzie głównym aktorem był nie kto inny jak Aritz Aduriz. Najpierw w 83. minucie wykorzystał świetną centrę Iturraspe i pewnym strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy. Trzy minuty później, po akcji tym samym skrzydłem, piłkę zagrywaną wzdłuż pola karnego posłał Williams. Killer z Bilbao nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.
Baskowie tym zwycięstwem zagwarantowali sobie udział w fazie pucharowej Ligi Europy.
W drugim starciu z udziałem drużyny z La Liga, Villarreal podejmował Rapida Wiedeń. Goście przed tym spotkaniem byli niepokonani w grupie, a dzisiejsze starcie można było śmiało uznać za pojedynek dwóch najlepszych drużyn w tej grupie. Z przebiegu całego spotkania, na pewno nikt nie podniósłby głosu sprzeciwu, jeśli obie drużyny podzieliłyby się punktami. Villarreal miał nieco słabszą pierwszą połowę, ale na szczęście po przerwie gra znacznie się poprawiła, a potwierdzeniem tych słów była zdobyta bramka w 78. minucie meczu przez Bruno.
Zobacz jedyną bramkę z tego meczu:
http://www.dailymotion.com/video/x3fp4b2_bruno-goal-1-0-villarreal-vs-rapid-vienna_sport