Unai Emery uważa, że porażka 6:1 z Barceloną w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów nie była do końca sprawiedliwa dla jego zespołu.
– Z meczu Barcelona – PSG zmieniłbym arbitra. Było wiele szczegółów, które powinny wyglądać inaczej, ale według mnie na pierwszym miejscu najgorsze było sędziowanie. Kolejnego dnia obejrzałem powtórkę tego spotkania. W 50. minucie przegrywaliśmy 0:3, Cavani zdobył gola na 1:3. Potem była nieuznana bramka na 2:3. Następnie nieodgwizdany rzut karny na Di Maríi. W końcu w 82. minucie sędzia odgwizdał faul Ángela na Neymarze, po którym padł gol. Wtedy przestałem oglądać – powei
Tłumaczenie: fcbarca.com