Trener Barcelony zwykle nie narzeka, ale tym razem wkurzył się mocno na terminarz.
Bez wątpienia hiszpańskiemu trenerowi chodzi o to, że Barcelona zagra jutro z Las Palmas, a trzy dni później bardzo ważny mecz z Atletico Madryt.
– W tej kolejce terminarz jest dla nas krzywdzący. Wiemy, jak przygotowuje się kalendarz w trakcie sezonu, ale w tym przypadku jesteśmy poszkodowani ze względu na przeciwnika, krótki czas na odpoczynek, podróż… – powiedział Valverde na konferencji prasowej przed meczem z Las Palmas.