Leo Messi rozpoczął dzisiejszy mecz z Sevillą na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się w drugiej połowie.
Argentyńczyk wszedł na plac gry, gdy jego drużyna przegrywała 2:0. Ostatecznie spotkanie skończyło się remisem 2:2, a La Pulga zdobył jedną z bramek.
– Planowałem, że zagra, ale to prawda, że odczuwa ból. Od jakiegoś czasu nie grał i potrzebował tego. Jest decydujący za każdym razem, gdy dotyka piłki, wiemy o tym. W tym meczu było po trochu wszystkiego – powiedział Valverde o obecności Messiego w dzisiejszym meczu.