“Najlepszym, z którym grałem był Bergkamp. I mówię Bergkamp, bo jest człowiekiem. Co do Leo czasami mam wątpliwości, poważnie“ – Thierry Henry.
Francuz przed zbliżającym się pojedynkiem swoich byłych drużyn w Lidze Mistrzów został zaproszony na rozmowę do Barca TV.
Popularny Titi nigdy nie ukrywał swoich uczuć wobec Blaugrany i przyznaje, że nie przestaje śledzić tego co dzieje się w Barcelonie oraz z niecierpliwością czeka na spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów między FC Barceloną i Arsenalem Londyn.
Henry zapytany o talent swojego byłego kolegi z drużyny, Leo Messiego nie potrafił ukryć swojego zachwytu – “Nie da się wyjaśnić jego wyczynów. Wszystko co możemy robić to patrzeć i cieszyć się jego grą, ponieważ to jest coś niespotykanego.”
Mistrz świata z Francją z 1998 roku zauważył również, że – “Zwykle zawodnika, który zdobywa koło 23, 25 bramek w sezonie nazywamy świetnym strzelcem, ale spójrz na Messiego, on to robi w 3 miesiące.”
Francuz przy okazji wytłumaczył jak drużyna pełna gwiazd polegała na Messim – “Mieliśmy naprawdę znakomity zespół z wyjątkowymi piłkarzami, ale zawsze kiedy nie wiedziałeś co zrobić, patrzyłeś na Messiego.”
Henry twierdzi również, że Argentyńczyk jest faworytem do wygrania plebiscytu Złotej Piłki – “Dla mnie szaleństwem byłoby gdyby on (Messi – przyp. red.) nie wygrałby tej nagrody. Zasłużył na to, ponieważ drużyna po raz kolejny wygrała tryplet. Nie rozumiem również dlaczego w trójce nie ma Suareza.”
Na sam koniec legendarny napastnik podzielił się swoją opinią o swoim faworycie do wygrania Ligi Mistrzów – “W pojedynczym meczu wygrać może Bayern. Trzeba również bardzo uważać na PSG. Oczywiście nigdy nie wiadomo co się wydarzy, jednak myślę, że Barca jest w stanie wygrać ponownie.“