Zinedine Zidane ogłosił dzisiaj, że odchodzi z Realu Madryt, ale także, iż zrobi sobie roczną przerwę od trenowania.
– Po prawie 3 latach zauważyłem, że z tą drużyną mogę przestać wygrywać. Mój przekaz naturalnie się wyczerpał. A bez niego nie ma sensu kontynuować. Nie szukam nowego klubu – powiedział Francuz.
Co po roku przerwy? Nie wiadomo, ale zapewne propozycji będzie miał sporo. Zupełnie tak samo, jak Pep Guardiola, gdy opuścił Barcelonę po czterech latach pracy.