Kevin-Prince Boateng zdradził, że przy Leo Messim czuł się jak amator, co doprowadziło go do myśli o zakończeniu kariery.
Messi jest niesamowity
– Zawsze mówiłem, że Cristiano Ronaldo jest najsilniejszym piłkarzem na świecie, ale to co robi Messi jest nienormalne. Gdy z nim trenowałem i widziałem jego niesamowite umiejętności, po raz pierwszy czułem się jak amator. Myślałem wtedy: “Pora dać sobie spokój, kończę karierę” – powiedział Kevin-Prince Boateng.
Boateng spełnił marzenie
Warto przypomnieć, że pod koniec stycznia 2019 roku Kevin Prince Boateng w ramach wypożyczenia z Sassuolo trafił do Barcelony za milion euro. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów nie sprostał jednak pokładanych w nim nadziei. Latem wrócił do klubu Serie A i przeniósł się do innego, Fiorentiny.