10 niesamowitych faktów na temat Puyola

Carles Puyol był jednym z największych obrońców na świecie. Legenda Barcelony zdobyła sporo wyróżnień w trakcie swojej długiej kariery trwającej prawie 16 lat. Był człowiekiem jednego klubu i inspiracją dla jego drużyny.

Hiszpan może pochwalić się wieloma sukcesami. Ma w swojej kolekcji 6 trofeów La Liga, 3 puchary Ligi Mistrzów i 2 klubowe mistrzostwa świata. Zdobył też tytuły mistrza świata i mistrza Europy z reprezentacją Hiszpanii.

Oto 10 interesujących faktów na temat Carlesa Puyola, o których mogłeś/aś nie wiedzieć.

10) Zapłacił za leczenie swojego przyjaciela


W 2011 roku jego kolega z drużyny, Eric Abidal dowiedział się, że ma raka. Puyol wspierał go na różne sposoby. Niemal w tym samym czasie stało się jednak coś, co dotknęło Carlesa jeszcze bardziej. U jego najbliższego przyjaciela z mniejszego klubu, Mikiego Roque, zdiagnozowano złośliwego raka miednicy.

Puyol zapłacił ponad 30 tysięcy euro za leczenie swojego przyjaciela. Piłkarz zmarł w 2012 roku. Hiszpan bardzo to przeżył. Obrońca Barcelony w finale Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi United założył koszulkę z napisem “Anims Mike”.

9) Nie chodził do klubów nocnych


Były kapitan Barcelony był jednym z najbardziej aktywnych piłkarzy na boisku, lecz poza nim żył bardzo spokojnie. Obrońca nie lubił wychodzić na imprezy i do klubów, w przeciwieństwie do jego kolegów z drużyny.

Najbardziej ceni sobie spokojny wieczór z rodziną w domu. Jak sam twierdzi, kiedy słońce zachodzi, on idzie do restauracji z bliskimi przyjaciółmi. Nie prowadzi ekstrawaganckiego stylu życia, mimo że wielu piłkarzy przez ogromne zarobki przestaje nad sobą panować.

8) Namiętnie ćwiczy jogę


Można by pomyśleć, że Puyolowi ciężko będzie utrzymać swoją kondycję po przejściu na emeryturę, ale on znalazł na to sposób. Wszystko dzięki jodze, od której powoli staje się ekspertem.

Na Instagramie zamieścił kilka zdjęć, kiedy ćwiczy jogę razem z żoną. Był w stanie podnieść małżonkę w klasyczny dla tej dziedziny sposób. Teraz wszyscy wiemy, skąd brał się jego spokój i opanowanie, gdy grał w Barcelonie.

7) Jest wyznawcą hinduizmu


Puyol ma ścisły związek z praktyką religijną tybetańskiego hinduizmu. Obrońca ujawnił w wywiadzie dla dziennika SPORT, że jest wielbicielem kultury Tybetu.

Pytany o jego spokojny i zrównoważony charakter powiedział: “Są rzeczy w tej kulturze i religii, które bardzo lubię. Poza tym, jestem blisko z członkami Domu Tybetańskiego w Barcelonie”.

6) Bronił rywala, który uderzył go w twarz


Carles Puyol był głosem rozsądku na boisku. Nosił opaskę kapitana w reprezentacji Hiszpanii i w Barcelonie. Wielokrotnie pokazywał, że zasługuje na nią jak nikt inny. Jedna z sytuacji, która to potwierdza, miała miejsce w 2005 roku.

W meczu z Majorką, ich obrońca, Sergio Ballesteros został wyrzucony z boiska. Podczas schodzenia do szatni, kiedy Puyol podszedł do niego, aby go uspokoić, ten uderzył go w twarz. Ronaldinho widząc to rzucił się w złości, by bronić przyjaciela, lecz został powstrzymany przez samego Puyola.

5) Zaprosił Ronaldinho do wspólnego zdjęcia


Ronaldinho to jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Był u szczytu swoich możliwości, kiedy grał w Barcelonie i pomógł wrócić katalońskiej drużynie na piedestał. Opuścił klub w 2008 roku i dołączył do AC Milan.

Dwa lata później wrócił na Camp Nou już jako piłkarz włoskiej drużyny i otrzymał specjalną owację na stojąco od kibiców. Najlepszy moment przyszedł jednak tuż przed rozpoczęciem spotkania. Pięknym gestem popisał się Carles Puyol, który zaproponował mu, żeby stanął do zdjęcia drużynowego wraz z jego dawnymi kolegami z zespołu. To pokazuje, że Hiszpan był prawdziwym dżentelmenem w świecie futbolu.

4) Założył własną agencję piłkarską


Puyol pracował jako asystent Andoniego Zubizarrety w Barcelonie, ale kiedy ówczesny dyrektor sportowy został zwolniony, Carles postanowił zrezygnować z tej posady. Miał propozycję pracy jako asystent Roberto Manciniego w Interze Mediolan, ale ją odrzucił.

Zamiast tego założył własną agencję piłkarską wraz z wieloletnim przyjacielem i byłym kolegą z zespołu, Ivanem de la Peną. W wywiadzie dla El Pais powiedział: “Ivan jest pasjonatem piłki nożnej. Uwielbia odkrywać nowe talenty. On może spędzić cały dzień oglądając młodych zawodników. To on powiedział mi o Neymarze i Coutinho, gdy obaj mieli 14 lat. Podobnie było z Douglasem Costą”.

3) Rodzice chcieli, żeby został naukowcem


Rodzice Puyola początkowo nie chcieli, żeby grał w piłkę nożną, gdyż pragnęli, aby kontynuował naukę. Hiszpan powiedział: “Moi rodzice byli sceptycznie nastawieni do mnie jako piłkarza i zachęcali mnie do nauki”.

Karierę rozpoczął jako obrońca. Próbował swoich sił również jako bramkarz i prawy obrońca, ale przez problemy z ramieniem musiał odpuścić. Zaliczył też krótki epizod na ataku. Kto wie, być może w trakcie trwania kariery stanowiłby konkurencję dla Messiego.

2) Był “Aniołem Stróżem” Gerarda Pique


Pique i Puyol przyjaźnili się również poza boiskiem. Gdy Puyol postanowił zakończyć karierę, Gerard nie krył smutku, że będzie musiał zobaczyć przyjaciela, który zawiesza buty na kołku.

Obrońca napisał emocjonalny list opisujący swoją sympatię do partnera ze środka obrony, nazywając go swoim “Aniołem Stróżem”.

1) Puyol od małego nosił długie włosy


Charakterystyczną cechą hiszpańskiego zawodnika od zawsze były długie włosy. Z tego powodu uszczypliwie był nazywany “Tarzanem”. Hiszpan wielokrotnie podkreślał, że taka fryzura towarzyszy mu od dziecka.

Gdy magazyn GQ przeprowadził z nim obszerny wywiad, nie zapomniał poruszyć kwestii jego włosów. Puyol mówił wtedy: “Mam tak od wczesnego dzieciństwa. Powiedziałem, że kiedy skończę z futbolem, to być może je zetnę, ale nadal jestem z nimi związany w jakiś sposób. W tej chwili na pewno nic nie zmienię i będę szedł tą drogą”.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*