Zawodnicy Deportivo La Coruña w dzisiejszym spotkaniu pokonali Barcelonę 2:1. Bramkę ustalającą wynik spotkania zdobył Alex Bergantiños. Na pierwszy rzut oka, nazwisko strzelca może dziwić. Statystyki jednak pokazują co innego.
Spotkanie z Barceloną było dla Alexa Bergantiñosa pierwszym występem od pierwszej minuty w sezonie. Nie, nie było to spowodowane licznymi kontuzjami zawodnika. Po prostu Hiszpan jest w zespole głębokim rezerwowym. Większość sezonu spędził na trybunach, 15 razy siadąjąc na ławce rezerwowych. Został wpuszczony na boisko zaledwie… raz. 14 minut w spotkaniu z Atletico to jednak jedyne jego ligowe (ma na koncie także występ w Copa del Rey) doświadczenie w tym sezonie przez dzisiejszym meczem.
Dzięki bramce w 74. minucie, Alex Bergantiños stał się bohaterem kibiców Deportivo. Większość obserwujących ogarnęło niedowierzanie, jakim cudem to właśnie rezerwowy defensywny pomocnik stał się bohaterem. Na pierwszy rzut oka, statystyki za nim nie przemawiają. Spędził w LaLiga łącznie 7 sezonów i zdobył 4 bramki.
Aż trzy z nich zdobył jednak przeciwko temu samemu klubowi – Barcelonie. Pierwszą z nich zdobył w 2012 roku, gdy Deportivo uległo rywalowi na własnym stadionie 4:5. Za drugim razem trafił w grudniu 2015 roku na Camp Nou, ustalając wynik meczu na 2:2. Łącznie wystąpił tylko 4 razy przeciwko Blaugranie w barwach Branquiazuis, 75% takich spotkań kończąc z bramką na koncie. Dziś jednak po raz pierwszy mógł cieszyć się ze zwycięstwa swojego zespołu.
https://www.youtube.com/watch?v=-Ut59mUe71E
