Wszystko albo nic, czyli derby Kraju Basków

Dwóch lokalnych rywali po raz kolejny zmierzy się w klasycznych derbach tego regionu Hiszpanii. Oprócz wiodącej roli w swoim rejonie obie ekipy mają jeszcze o co walczyć. Athletic dzięki zwycięstwu może wskoczyć na miejsce premiowane grą w pucharach, a jeżeli wygra Real, to mocno się do tych miejsc przybliży.

Podbudowani zwycięstwem z Marsylią w Lidze Europy piłkarze z Bilbao wystąpią w meczu z Realem Sociedad w roli gospodarza. Automatycznie stawia ich to w roli faworytów tego starcia. Podopiecznym Ernesto Valverde zdecydowanie służy gra na własnym obiekcie. Do tej pory przegrali u siebie w lidze tylko dwa razy i to z nie byle kim – najpierw FC Barcelona, później Real Madryt. Spotkanie z Królewskimi miało miejsce 23 września i od tego czasu Athletic jest niepokonany w Bilbao. Niestety ich forma wciąż nie potrafi się ustabilizować. Mimo iż są drużyną, która zasługuje na grę przynajmniej w Lidze Europy, to do końca sezonu wydaje się, że będą musieli ostro walczyć o miejsce w przedziale 5-7, premiujące grę właśnie w LE. Obecnie zajmują ósmą lokatę w tabeli i do piątej Sevilli tracą pięć punktów, ale już do szóstej Celty tylko trzy. Do siódmego Eibar natomiast tylko jeden.  W przypadku zwycięstwa mogą wskoczyć już na miejsce premiowane grą w LE.

Do Bilbao przyjeżdża lokalny rywal – Real Sociedad. Można powiedzieć o tej drużynie, że to taki typowy ligowy średniak z kilkoma przebłyskami w sezonie i pewnie gdzieś w tym jest trochę prawdy. Z drugiej jednak strony ostatnio złapali mocny wiatr w żagle i wygrali trzy spotkania z rzędu – to się raczej nie zdarza drużynom środka tabeli, a tu proszę. Krótka seria opatrzona wysokimi wynikami (5:0 z Espanyolem na wyjeździe i 3:0 z Granadą u siebie) robi wrażenie jak na tę drużynę. Ok, umówmy się, ani Espanyol, ani tym bardziej Granada nie są potentatami i nie błyszczą w tym sezonie, ale rezultaty mówią same za siebie. Być może Real Sociedad myśli również o europejskich pucharach, choć dopiero co urwał się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej.

Faworytem tego spotkania wydają się być gospodarze, ale derby Kraju Basków rządzą się swoimi prawami. H2H obu ekip jest praktycznie remisowe, choć ostatnimi czasy mocniej pod dyktando Realu. Dość powiedzieć, że ostatnie cztery bezpośrednie mecze to wyłącznie remisy, to dodatkowo Athletic w tych lokalnych derbach nie wygrał od siedmiu spotkań. Ostatni raz smak zwycięstwa piłkarze z Bilbao zaznali prawie trzy lata temu. Jak widać, drużyna z Sociedad nie jest dla nich wygodnym rywalem i – biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności – mecz zapowiada się emocjonująco i czeka nas wyrównane widowisko.

Absencje:

Athletic: Ibai Gomez (kontuzja), Etxeita (kartki).
Real Madryt: Canales, Martinez i Agirretxe (wszyscy kontuzjowani).

Przewidywane składy:

Athletic: Iraizoz – de Marcos, Gurpegi, Laporte, Balenziaga – San Jose, Benat – M.Susaeta, Eraso, Williams – Aduriz

Real Madryt: Rulli – A.Elustondo, M.Gonzalez, I.Martinez, Yuri Berciche – Ruben Pardo, Illarramendi – Vela, Xabi Prieto, Oyarzabal – Jonathas

Sędzią spotkania będzie José María Sánchez Martínez. Początek meczu o 18:15.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*